2/25/2014

równia pochyła



jestem zmęczona
wracam do domu by uświadomić sobie że chcę już być w poznaniu
nie mogę znaleźć swojego miejsca
i bardzo mi z tym źle



kończy się luty, a w piątek czeka mnie ostatni egzamin
tak, wiem że sesja powinna skończyć się jakiś czas temu
ale moja kochana uczelnia zadbała o to
by cały rok miał sesję od 3 lutego do połowy marca
bez wyjątków
i zrobiła nam krzywdę, przesiała przez sito z ostrymi krawędziami, bolało
i smutno mi teraz, bo od przyszłego poniedziałku zabraknie kilku miłych twarzy na uczelnianych korytarzach
i sobotnie połowinki inżynierskie
będą naszym pożegnaniem


najbardziej smuci mnie ta cisza między nami
robię zdjęcia wszędzie gdzie jestem sama
a chciałabym być z tobą

właśnie przypomniałam sobie, że jest powód dla którego wracam do domu


miłość mojego życia




1 comment:

  1. hz - time.
    pamiętam jak tutaj wrzuciłaś.

    ReplyDelete

mile widziane wszelkie podpisy, imiona czy też adresy (ułatwią mi odpowiedź)