3/29/2013

piątek.





i zobacz co narobiłaś. oceń to, oceń siebie.




czasami niewiedza jest lepsza. pora zacząć to doceniać teraz, gdy wiem za dużo. i boli. 
na przyszłość...






turn me off, forever... 

3/21/2013

czwartek.




twoje życie w twoich rękach




czwartki zmarnowane przez piątki. bu.

storm.





If I am the storm if I am the wonder
Will I have flashlights nightmares
And sudden explosion




what can I say. THIS strange feeling inside. the hole, which is imperceptible (but real as much as it's possible) 




//


fill it out.




//



3/20/2013

4.




wstałam rano i poczułam
że dnia 20 marca 
zaczął wyrastać mi czwarty już ząb mądrości
i wszystkiego najlepszego dla Kimiego dziś :*





za godzinę 3 projekty, obym wyrobiła się w czasie, będzie ogień! autocadzie, przyjacielu
I wycieczka. Mali Geodeci. Środy to fajne dni na tych studiach. Chociaż coś. 


uśmiech.





zmęczenie materiału. wdech i wydech.

3/14/2013

piątek.




Potwierdzono dziś istnienie bozonu higgsa. 
To znaczy że moja teoria, iż świat nie istniałby bez miłości
jest błędna.




Marianna skończyła lat 20. z tej okazji otrzymała od nas happy meal z alkoholem. wszystkiego dobrego, Maniu! 


//


a jutro znów uśmiech na patyku. i takie tam. 










helo?





Is it me you're looking for?







3/11/2013

list




Drogi Panie XYZ,



    Obudziłam się o tej porze co zawsze, lecz w nieco obcym miejscu. Niby znane mi ściany, te same mebelki, ten sam widok za oknem. Trzy kołyszące się na wietrze iglaste drzewa. Minus dziesięć stopni. Wstałam, usiadłam, jeszcze raz wstałam i możliwe że usiadłam. Zjadłam śniadanie. Zwróciłam śniadanie.

   W tym wszystkim wyczuwałam zmianę. Zaburzenie codzienności. Może to łóżko, a nie materac. Albo boazeria, nie wiecznie zimna ściana. Już wiem. Byłam sama.

   List będzie krótki. Właśnie go kończę. Za dużo wszystkiego. Nadmiar gorszy niż niedomiar. Jedynie w tych słowach mam pewność. Ty nie potrzebujesz słów. Wiem. Pytanie czy potrafię

//

It's eating me up (If I could feel all my snares on my head)

//





Agata 











3/10/2013

empty space







bardzo dziwnie. 
oj.




powrót na matę udany, jest pierwszy siniak, prawie jak pierwsza jaskółka na wiosnę




ps: wiesz, że widzę. i myślę. i tęsknię.