1/21/2012

good time



( spodziewałam się autodestrukcji )


miła niespodzianka
wszystko poszło po mojej myśli, choć nie było łatwo(co tylko zwiększa moją radość)
19/20.01.12 będę wspominać mile



 (z prawej strony winyl z "another brick in the wall" pink floydów; od babci hipsterki)

 (znalezione na kliszy fragmenty mojego otoczenia)




ps: na mojej ścianie kończy się miejsce na certyfikaty z egzaminów na stopnie kyu, czyli ostatnie miejsce zostanie niebawem zapełnione (z ciekawości muszę sprawdzić kolor farby pod pierwszymi certyfikatami sprzed lat)

ps2: po drugim egzaminie w drodze wyjątku miałam zaszczyt trafić do pomieszczenia dla egzaminatorów- nie takie licho straszne, ba, okazało się że szef word`u jest moim "sąsiadem" (śmiech)




20/01/12 01:40:50 PM