2/05/2014

sen




jestem totalnie wytrącona z równowagi 
po dzisiejszym śnie, tak realnym i absurdalnym jednocześnie


-

lista problemów oficjalnie zwiększyła się o 3
i zamiast stypendium zaczynam spodziewać się pierwszego warunku w życiu
póki co świeci słońce
i dzwoni babcia, mówi 
'córuś, ciocia przelała ci kilka groszy na coś słodkiego'

pora rozejrzeć się za nowymi butami do biegania :) jest plan na najbliższy rok


4 comments:

mile widziane wszelkie podpisy, imiona czy też adresy (ułatwią mi odpowiedź)