10/08/2013

7 dni.




niedawno znalazłam swój testament
który napisałam kilka lat temu
będąc na tygodniowych warsztatch muzycznych
gdy moim największym marzeniem było zostać sławną basistką
złudne to było, wiem
bo nikt nie zna sławnych basistek, tylko ja
ale to tylko dygresja


to nie był typowy testament

siedzieliśmy na trawie, chowając się w cieniu drzew przed gorącymi promieniami słońca
wypełniając wzajemnie przestrzeń muzyką
i do tego każdy miał swoją czystą kartkę i kopertę
w której zapełnione literami kartki miały przeczekać lata 

zadanie- napisać testament
testament swojego życia

co najbardziej uderzyło mnie podczas czytania swoich myśli i postanowień, podsumowań i planów
to fakt, że nie jestem lepszym człowiekiem
a na pewno nie takim jakim planowałam wtedy być

i nie wiem czy to dobrze, nie zastanawiam się nad tym
część priorytetów zmieniła się z czasem
ale zadaję sobie teraz pytanie 'co by było gdyby?
i wiem że nigdy nie poznam odpowiedzi.


przemijanie
bo jesień i urodziny za tydzień
bo moje ostatnie naście dobiega końca
a ostatni miesiąc był najgorszym w moim życiu

ps: ciekawe, czy jestem jedyną osobą, która zachowała kopertę
i czy tylko ja okazałam się złym człowiekiem

boję się przyznać
ale podejrzewam że jest to powiązane z konfliktem 
pomiędzy dorosłym życiem
a wczesną młodością
boję się, że właśnie znalazłam dowód
 na to że nie jestem już mentalnym dzieckiem
(nigdy nie słyszałam, żeby ktokolwiek zaobserwował ten moment)


7 dni.





1 comment:

  1. Tak pięknie piszesz, ale tak smutno. Jednak na słowo dygresja troszkę się uśmiechnęłam, bo mi się coś przypomniało.
    Obwiniasz siebie o to że nie potrafisz przewidzieć przyszłości? Czasem nawet jeśli bardzo się staramy to i tak nie osiągamy zamierzonego celu. Nie jesteś złym człowiekiem, może tylko troszkę zagubionym muminkiem. Do gry na basie można wrócić(przecież grałaś mi zawsze po szkole), gdybyś chciała. Teraz pewnie sobie pomyślisz, że nie można cofnąć czasu, nic zmienić itd. Bo nie można, ale może potraktuj ten testament jako motywację, skoro tyle z tych zapisków nie zgadza się z Twoim obecnym istnieniem. Jeśli coś Ci się nie podoba-zmień to. Muszę uciekać do pracy, większą wenę zapewne będę miała wieczorem. Luna pozdrawia.

    Możesz zostać nawet sławnym muminkiem jeśli chcesz, ja i tak będę z Tobą

    ReplyDelete

mile widziane wszelkie podpisy, imiona czy też adresy (ułatwią mi odpowiedź)