6/16/2013

enjoy the silence




zamiast się uczyć
obejrzałam dzisiaj Mulan
co usprawiedliwiam swoistym brakiem disnejowskich bajek w dzieciństwie
i mega tęsknotą za matą; zakładaniem kimona i składaniem hakamy po udanym treningu
(lub trochę mniej udanym)


analizując swoje dzieciństwo, w którym codziennie wracałam z trofeami w postaci nowych siniaków i zadrapań
spowodowanych wspinaniem się na drzewa, murki, opuszczone budynki 
dzieciństwo, które kojarzy mi się z nienawiścią do sukienek i rajstop
z uporczywym niejedzeniem ryb (to zostało do dziś)
marzeniem by w przyszłości zostać strażakiem lub żołnierzem
wakacje z których pamiętam budowanie 'bazy', mój pierwszy łuk
obóz harcerski gdzie dorównywałam w wspinaczce, pływaniu i bieganiu chłopcom
to wydaje mi się że nie rodzice popełnili gdzieś błąd
tylko tak miało być

i oto jestem; dziewczynka która równie dobrze mogłaby być chłopcem

oczywiście z perspektywy czasu
nienawiść do sukienek i rajstop wspominam ze śmiechem
i niejedne obcasy mi niestraszne 
być może została jakaś nutka buntu
która przypomina o sobie gdy podczas treningu słyszę
 'zapomniałem, że jesteś dziewczyną, nie będę zakładał tej dźwigni tak mocno'
wtedy wolałabym być chłopcem, bez tej metrowej blond kitki
ale trudno
'było mocno? nie zauważyłam' 
odpowiadam z dziewczęcym uśmiechem

tylko te wszystkie blizny
po szaleńczych wspinaczkach z dzieciństwa
zawsze będą przypominały mi o tym, że chciałam nosić mundur
i całe życie przebiegać w koszulce starszego brata, getrach w pokemony i trampkach
byłam o tym przekonana gdy obklejałam ściany mojego pokoju plakatami Manchesteru United
i trochę mi tego teraz brakuje

//

jako soundtrack do moich rozmyśleń i analiz 


















2 comments:

  1. fajnie się czytało, aczkolwiek trochę ciężko po kilku piwach itd...;) swoim wpisem sama sobie powinnaś udowodnić że jesteś silna kiedy trzeba i dasz sobie ze wszystkim radę, przeciez zawsze tak było, odkąd pamiętam... wierzę iż niedlugo uświetnimy Twe sukcesy odrobiną mleka kokosowego i arbuza(if you know what i mean)

    ReplyDelete
  2. P.S. Mulan to zajebista bajka! ostatnio oglądałam króla lwa i ryczałam jak zwykle mimo iż znam dialogi na pamięć;)

    ReplyDelete

mile widziane wszelkie podpisy, imiona czy też adresy (ułatwią mi odpowiedź)