2/03/2013

sio sesjo




zdałam mój pierwszy egzamin na studiach
czyli co by się nie działo
jestem już na drugim semestrze
i muszę studiować dalej

cholera



obiecuję, że jeśli w środę pójdzie wszystko po mojej myśli, to będą wesołe posty i wesołe piosenki (bo będzie miło i będę miała czas)





mamy problem z porozumieniem. nieświadomie mówimy w innych językach / ty nie rozumiesz co mówię, a ja nie potrafię tłumaczyć


 wieżo babel kiedy runiesz?




edit:
 zapomniałam dodać, że wszystkie moje osiągnięcia naukowe na studiach zawdzięczam Kimiemu Raikkonenowi


dzięki, Kimi!








1 comment:

  1. "- Która godzina? - Tak, jestem szczęśliwa,
    i brak mi tylko dzwoneczka u szyi,
    który by brzęczał nad Tobą, gdy śpisz.
    - Więc nie słyszałaś burzy? Murem targnął wiatr,
    wieża ziewnęła jak lew, wielką bramą
    na skrzypiących zawiasach. - Jak to, zapomniałeś?
    Miałam na sobie zwykłą szarą suknię
    spinaną na ramieniu. - I natychmiast potem
    niebo pękło w stubłysku. - Jakże mogłam wejść,
    przecież nie byłeś sam. - Ujrzałem nagle
    kolory sprzed istnienia wzroku. - Szkoda,
    że nie możesz mi przyrzec. - Masz słuszność,
    widocznie to był sen. - Dlaczego kłamiesz,
    dlaczego mówisz do mnie jej imieniem,
    kochasz ją jeszcze? - O tak, chciałbym,
    żebyś została ze mną. - Nie mam żalu,
    powinnam była domyślić się tego.
    - Wciąż myślisz o nim? - Ależ ja nie płaczę.
    - I to juź wszystko? - Nikogo jak ciebie.
    - Przynajmniej jesteś szczera. - Bądź spokojny,
    wyjadę z tego miasta. - Bądź spokojna,
    odejdę stąd. - Masz takie piękne ręce.
    - To stare dzieje, ostrze przeszło
    nie naruszając kości. - Nie ma za co,
    mój drogi, nie ma za co. - Nie wiem
    i nie chcę wiedzieć, która to godzina."

    ReplyDelete

mile widziane wszelkie podpisy, imiona czy też adresy (ułatwią mi odpowiedź)