12/28/2011

MATYSAREK DLA PRZYJACIÓŁ



dziwne myśli
nasza ostatnia sztuka w takim gronie
(pustka)


 (Zosiu, spoczywaj w pokoju)







garść matysarkowych wspomnień:


 
  
 
 









mnóstwo miłych wspomnień, ludzi, nocy, godzin spędzonych w autobusie
(jestem prawie pewna że na ostatni Marcinek pojedziemy przez ŁÓDŹ...)
poza tym swoje skrzywienie psychiczno-emocjonalne zasługuję częściowo Świrkowi, Radiemu i Szymonowi, dziękuję wam, kochane istoty!


(ps: termin egzaminu już znany)





5 comments:

  1. Swirek pisze- Matysarek to najpięknięjsze co mnie spotkało!!!!!!Dziękuję miśku<3

    ReplyDelete
  2. Mam nadzieję że jeszcze kiedyś Cię zobaczę na jakiejś wielkiej scenie:):*

    ReplyDelete
  3. Szkoda,kiedy trzeba się rozstawać z czymś co się kocha, a przede wszystkim z ludźmi, których się kocha. Wspaniała jest taka paja, Ty wspaniale się prezentujesz na scenie, obyś dalej spełniała swoje marzenia! Ps. trzymam kciuki:)

    ReplyDelete
  4. czesiu się wygadał,wiem kiedy masz egzamin <3 :D

    ReplyDelete
  5. Paulinko- wiedziałam że będziecie mnie obgadywać, a ja muszę tak długo czekać aż się zobaczę z chłopakami żeby ich opierdolić :<
    ps: myślę nad postem podsumowującym moje czasy w Matysarku, już za kilka miesięcy...

    ReplyDelete

mile widziane wszelkie podpisy, imiona czy też adresy (ułatwią mi odpowiedź)