9/25/2011

okurcieństwo rzeczywistości






jestem zajęta
zaniedbuję własne życie
-





1 comment:

  1. jestem w tym stanie od dobrych paru tygodni, nie umiem już normalnie funkcjonować. męczy mnie sen, męczy mnie życie, męczy analiza problemów bliskich mi osób, tych, którzy mnie potrzebują. dlaczego z tym nie skończę i nie zacznę normalnie żyć? nie potrafię... ich wszystkich zostawić...

    ReplyDelete

mile widziane wszelkie podpisy, imiona czy też adresy (ułatwią mi odpowiedź)