5/28/2011

inspired by inspiration

 





Przeglądając foldery trafiłam na kilka obrazków i ich odpowiedniki na papierze, chętnie przedstawię Wam autorki prac jednocześnie z całego serducha im dziękuję za poświęcony czas i chęć
(wszystkie prace były dla mnie niespodzianką)





 szewc bez butów nie chodzi, rozdwoiłam się i jestem na kliszy i kartce jednocześnie
zarówno zdjęcie jak i rysunek autorstwa Karoliny, mojej zdolnej studentki i modliszki 












(ołówek i rapidograf, niestety nie mam chwilowo lepszego zdjęcia) 
oba rysunki Karoliny na podstawie mojego autoportretu (można powiedzieć że w ten sposób się poznałyśmy)










Mam przyjemność przedstawić wam obrazki Werr









 dzieło zdolnej Weroniki
(również niespodzianka, przypadkowa inspiracja i jej wspaniały efekt)








i ostatnia praca Weroniki, osobiście bardzo cenię sobie jej twórczość





Żałuję, że między moją ręką, ołówkiem a mózgiem nie ma takiej koordynacji. Zaniedbałam to już dawno, w przeciwieństwie do autorek powyższych rysunków. Polecam wam ich galerie, obie są wyjątkowe. 
( Jako ciekawostkę dodam, że na pierwszym obrazku Weroniki znajduje się właśnie Karolina z którą często tworzę analogowo-cyfrowe opowieści. )




( po cichu marzę by w przyszłości moje zdjęcia wciąż inspirowały innych artystów do tworzenia. )



  



5 comments:

  1. myślę, że o co jak o co, ale o inspirację dla innych nie masz się co martwić. jesteś kwintesencją inspiracji dla otoczenia, przynajmniej w moim odczuciu.

    ReplyDelete
  2. a twórczyniom rysunków nic, tylko pogratulować talentu.

    ReplyDelete
  3. Świetne zdjęcia i prace! Ja nie mam talentu do niczego więc cicho zazdroszczę i bardzo podziwiam:*

    ReplyDelete
  4. Dziewczyny, cieszę się ogromnie że doceniłyście pracę artystek-rysowniczek, wiedziałam że warto podzielić się nimi ze światem.

    Adupku, otoczenie jest toksyczne, ciężko inspirować i być inspirowanym gdy wokół tak wiele groźnych wilków. a ja jestem takim małym czerwonym kapturkiem z zenitem, kwintesencją inspiracji jest sok z czerwonej kliszy w moim koszyczku. Dziękuję za tak miłe słowa, przytuliłabym Cię mocno, rudzielcu!

    Kiwi, masz talent do bycia wspaniałą osobą, to wymaga wielu poświęceń :) i dobrze otwierasz alkohol rozdzierając sobie spodnie.

    ReplyDelete
  5. No proszę Cię! Dlaczego wspomniałaś akurat o tym?xD Dziękuję że tak często wywołujesz uśmiech na mojej brzydkiej twarzyczce;);* Nie tylko wspomnieniami ale też tym wszystkim co tworzysz. To jest piękne

    ReplyDelete

mile widziane wszelkie podpisy, imiona czy też adresy (ułatwią mi odpowiedź)