moje czekanie może wydawać się błahe dla kogoś, kto czeka na osobę. bo moje czekanie dotyczy bardziej rzeczy, ale tak mi bliskich, wyrwanych z duszą, że nie uspokoję się dopóki telefon nie odezwie się przynosząc dobrą nowinę. mnie słońce nic nie pomaga.. jak na razie.
wytrzymasz, oczywiście, że wytrzymasz. nasze serca są tak wytrzymałe, nawet o tym nie wiemy..
Bardzo Cię przepraszam za tę pomyłkę! Nie wiem skąd mi się to wzięło, że tak Cię oznaczyłam na swoim blogu, naprawdę już nie pamiętam skąd wzięłam imię i nazwisko, moja głupota. Mam nadzieję, że nie masz nic przeciwko temu, że widniejesz w moich linkach, po prostu często zaglądam tu do Ciebie i bardzo lubię Twoje fotografie i notki. :)
moje czekanie może wydawać się błahe dla kogoś, kto czeka na osobę. bo moje czekanie dotyczy bardziej rzeczy, ale tak mi bliskich, wyrwanych z duszą, że nie uspokoję się dopóki telefon nie odezwie się przynosząc dobrą nowinę. mnie słońce nic nie pomaga.. jak na razie.
ReplyDeletewytrzymasz, oczywiście, że wytrzymasz. nasze serca są tak wytrzymałe, nawet o tym nie wiemy..
Bardzo Cię przepraszam za tę pomyłkę! Nie wiem skąd mi się to wzięło, że tak Cię oznaczyłam na swoim blogu, naprawdę już nie pamiętam skąd wzięłam imię i nazwisko, moja głupota. Mam nadzieję, że nie masz nic przeciwko temu, że widniejesz w moich linkach, po prostu często zaglądam tu do Ciebie i bardzo lubię Twoje fotografie i notki. :)
ReplyDeletePozdrawiam Cię gorąco!!
:))
ReplyDeleteMogłaś chociaż umyć okno...;P
ReplyDeleteFajne zdjęcie, ale złość piękności szkodzi.
A lustra na pewno nie sprzedasz:)
oknem się kociak zajął, siedzi na parapecie godzinami i mu wszystko czy okno brudne czy czyste- łapkami trzeba dotknąć:)
ReplyDelete