jak miło że ból fizyczny towarzyszy dziś psychicznemu ( korzystając z tego że umieram spiszę swoje myśli )
potrzebuję radykalnych zmian, określonego celu, punktu który wwiercałby się w moją głowę każdego dnia, boleśnie przypominając o przyczynach i skutkach, zwłaszcza o skutkach. nie wiem kim jestem, kim chcę być i kim będę, ale wiem kim NIE CHCĘ być, od tego trzeba zacząć, od podstaw.
wiem, że tam gdzieś jesteś
kurwa, czemu to takie trudne
Świetne foty chociaż już nie bardzo pochwalam wykonywane na nich czynności;) Uśmiechnij się do mnie:*
ReplyDeletesama wiesz, jak teraz jest. uśmiecham się na myśl czynności, którą zaraz zrobię... oj! niegrzeczna!
ReplyDeletepytanie dnia - tej, w wodzie mam bakterie, jak mam umyć ząbki?
Nie wiem, nigdy się nad tym nie zastanawiałam;P Kup sobie zapas mineralki do mycia, może nadaje się bardziej i jest czystsza. Cieszę się że ucieszyłaś się że przyjechałam chociaż nie chciałaś żebym się zjawiała;)
ReplyDeleteNapisałabym coś ale się zezłościsz... Udanej imprezy dziś!:*
Uwielbiam zdjęcie numer jeden!;*
ReplyDeletewpadasz do kolegi, którego zwą Maniek, gdyż jego woda czysta jest i świeża ;)
ReplyDeleteDaria, chcę już moje stare włosy! palę się teraz nie tylko wewnątrz ale z zewnątrz też widać
ReplyDeleteSimply, rolkami do Świętej muszę zawitać, koniecznie!
No! Masz na to prawie całe wakacje! ;] Zabiorę Cię na pachtę i zobaczysz, co to adrenalina. ;)
ReplyDeleteSpokojnie, niedługo wszystko wróci do normy:)
ReplyDeleteTeraz korzystaj z ognistej grzywki:*