skończyłam 19 lat.
dostałam pierwszą ocenę na studiach, wyskoczyłam z windy w ostatniej chwili (inaczej alarm przeciwpożarowy zamknąłby mnie w niej na zawsze), było też piwko i tort z moimi flatmates, kawa na dachu malty, oraz milion uścisków, ciepłych słów i życzeń, za które wszystkim serdecznie dziękuję
i takie o! wspólne zdjęcie znalazłam; wtedy jeszcze nie wiedziałyśmy że los połączy nas na dłużej
chcę pisać więcej, dla siebie i potomnych
całusy